Agnieszka Kalinowska- Sołtys, Partner APA Wojciechowski Architekci na temat obecnej sytuacji

W związku z obecną sytuacją na rynku i świecie. Od dziś będziemy publikować opinie naszych laureatek i jurorów konkursu Top Woman in Real Estate na ten temat oto pierwsza z nich:

Agnieszka Kalinowska – Sołtys, Partner, Członek Zarządu APA Wojciechowski Architekci, Juror III edycji konkursu Top Woman in Real Estate.

  1. Jak Pani myśli jakie są rokowania na najbliższe miesiące dla rynku nieruchomości?

Ze względu na rozprzestrzeniającą się pandemię Civid-19 zostały wprowadzone restrykcyjne ograniczenia dotyczące poruszania się ludzi, możliwości wykonywania pracy co z pewnością będzie miało wpływ na spowolnienie gospodarcze.

Wyhamowanie zapotrzebowania na usługi handlowe, hotelarskie i konferencyjne już powoduje duży niepokój tej branży. Wiele firm projektowych, które mogą jeszcze pracować w dużej części przenoszą się na pracę zdalną na ile możliwości techniczne i portfel zleceń im pozwoli utrzymać płynność, na tyle będą działać. Dużo zależy od tego ile taka nadzwyczajna sytuacja potrwa.

  1. Jak koronawirus wpłynął na branżę nieruchomości, budownictwa i pokrewnych w Polsce?

Na razie jesteśmy na etapie wzrostu zachorowań w Polsce. Najgorsze jeszcze przed nami. Na razie jest to „cisza przed burzą” ale wiemy już że część firm projektowych szykuje się na trudne czasy redukując zespoły, zmniejszając wynagrodzenia pracowników i obniżając koszty stałe.

  1. Kiedy możemy spodziewać się ustabilizowania sytuacji?

Trudno powiedzieć, ale miejmy nadzieje że wprowadzone restrykcje w poruszaniu się zaskutkują mniejszą ilością zarażonych i spowolnieniem epidemii. W Chinach po 3 miesiącach od wybuch epidemii kraj powoli wraca do normalnego funkcjonowania. Mam nadzieję że u nas również nie potrwa to dłużej.

  1. Jak aktualna sytuacja wpływa na Pani codzienną prace?

Dopasowaliśmy  się do sytuacji przestawiając większość zespołu na pracę zdalną. W firmie zostały właściwie osoby na dyżurach, w tym zarząd firmy. Spotkania odbywają się tylko zdalnie. Wiążą się z tym pewne utrudnienia ale są też zalety takich rozwiązań. Największy problem na dzień dzisiejszy to  praktycznie sparaliżowana praca urzędników od których jesteśmy w dużej mierze uzależnieni i brak możliwości pełnienia pełnych nadzorów na budowach.

  1. Jak koronawirus wpływa na Państwa firmę?

Dziś jeszcze trudno powiedzieć, mamy nadzieje że przetrwamy ten kryzys w pełnym składzie. Zależy to w dużej mierze od naszych klientów, czy będą kontynuowali pracę nad rozpoczętymi projektami i od naszych podwykonawców, czy zdołają dotrzymać terminów i jakości wykonywanej dla nas pracy.